Jeśli mieszkasz w starszym domu, w którym przez lata wprowadzało się i wyprowadzało wielu różnych mieszkańców, nie ma wątpliwości, że to miejsce ma dużo „charakteru”, ale jedną tajemnicą, która mnie dręczy od jakiegoś czasu, są te obrzydliwe brązowe plamy i smugi na ścianach łazienki.
ZWIĄZANE Z: Siedem niedrogich ulepszeń domu, które robią ogromną różnicę
I nie, nie mówię o fekaliach, chociaż ten pokój w domu byłby do tego odpowiednim miejscem. Mam na myśli plamy i smugi na ścianie, które wyglądają jak nadmierne zawilgocenie i wyglądają jak zaschnięty syrop klonowy z brązowawym odcieniem. Czasami może być tak źle, że wygląda na to, że ktoś otworzył puszkę coli i spryskał nią ściany łazienki.
Jeśli masz to w łazience, prawdopodobnie jest to jedna z dwóch rzeczy: gromadzenie się dymu z papierosów lub coś, co nazywa się wypłukiwaniem surfaktantów.
Możliwość pierwsza: dym papierosowy
Spośród tych dwóch potencjalnych przypadków najczęściej przyczyną jest dym papierosowy. Te plamy i smugi to nagromadzona smoła z dymu papierosowego, który robi się tak gęsty, że zaczyna spływać po ścianach. Całkiem obrzydliwe, prawda?
Jeszcze bardziej niepokojące jest to, że zamalowanie nic nie da, ponieważ smoła nadal przesiąka przez nową warstwę farby i stwarza ten sam problem. Mogłeś nawet bezskutecznie usunąć nagromadzoną smołę za pomocą konwencjonalnych środków do czyszczenia domu, co jest prawdopodobnie najbardziej frustrującą częścią.
Jednak niedawno odkryłem, że plik Magic Eraser załatwia sprawę i od razu usuwa plamy z odrobiną szorowania. Jest to jeszcze łatwiejsze, jeśli włączysz prysznic, zamkniesz drzwi i pozwolisz, aby para z gorącej wody nagromadziła wilgoć w łazience przy wyłączonym wentylatorze. To jeszcze bardziej uwydatni plamy i zacieki, a także zmiękczy je dla łatwiejszego usunięcia.
Zwróć uwagę, że Magic Eraser jest materiałem ściernym, więc po prostu zetrzesz warstwę ze ściany, a Magic Eraser może pozostawić trochę pozostałości. W rezultacie możesz później wyczyścić ścianę zwykłym środkiem czyszczącym, a następnie przemalować, aby wszystko wyglądało na czyste i jeszcze raz. To kłopotliwe, ale przynajmniej smoła nie przesiąka.
Możliwość druga: wymywanie środka powierzchniowo czynnego
Jeśli w przeszłości nie zauważyłeś brązowych plam lub smug na ścianach łazienki (lub gdziekolwiek indziej w domu), ale zaczynasz je dostrzegać po niedawnym malowaniu, problemem może być coś, co nazywa się wypłukiwaniem surfaktantów.
Środek powierzchniowo czynny jest składnikiem farby lateksowej, który zmniejsza napięcie powierzchniowe farby, nadając jej większą stabilność i pozwalając na dłuższą trwałość. Jednak wilgoć w łazience podczas gorącego prysznica może spowodować oddzielenie się środka powierzchniowo czynnego od farby i przedostanie się przez nią, pojawiając się na powierzchni farby w postaci ciemniejszych plam lub smug.
Na szczęście jest o wiele łatwiejszy do usunięcia niż smoła z dymu papierosowego, ponieważ podstawowe mydło i woda powinny załatwić sprawę z wypłukiwania surfaktantów. Dobrym pomysłem jest również zapewnienie odpowiedniej wentylacji w łazience, aby wilgoć nie gromadziła się nadmiernie i nie powodowała wypłukiwania.
Jeśli planujesz w przyszłości przemalować łazienkę, upewnij się, że farba w pełni wyschnie na kilka dni, zanim wprowadzisz wilgoć. W przeciwnym razie środek powierzchniowo czynny będzie łatwiej przenikał. Stamtąd miej oko na farbę przez kilka tygodni, a jeśli nastąpi wypłukiwanie środka powierzchniowo czynnego, wyczyść ją natychmiast, zanim całkowicie wyschnie.