W końcu wiemy, kiedy pojawi się nowy i ulepszony zestaw słuchawkowy HTC Vive Pro VR, i za ile . Ale co sprawia, że jest lepszy od oryginalnego Vive, który zadebiutował dwa lata temu? Rozbijmy to.
Wyższa cena
Po pierwsze, bardzo dobra wiadomość: Vive Pro nie będzie znacznie droższy od oryginalnego Vive. Kiedy trafi do sprzedaży 5 kwietnia, będzie kosztował 799 USD, czyli tyle samo, co Vive. Aby obniżyć zapasy istniejących jednostek, oryginalny Vive jest teraz w sprzedaży za 499 USD (nieco niższy niż jego cena promocyjna z zeszłego roku). To sprawia, że nowszy zestaw słuchawkowy jest znaczną inwestycją w stosunku do starszego, ale nie do pokonania, zwłaszcza jeśli masz już budżet na wysokiej klasy gry. Pamiętaj, że używanie któregokolwiek z tych zestawów słuchawkowych wymaga całkiem mocnego komputera do gier, z co najmniej kartą graficzną GTX 970 lub lepszą.
Każdy, kto chce wejść na scenę VR z nowym Vive Pro, ma jedną wielką wadę: nie jest wyposażony we własne kontrolery bezprzewodowe. Aby grać w gry przeznaczone do sterowania ruchem (w przeciwieństwie do kontrolera Xbox lub standardowej klawiatury i myszy), musisz użyć kontrolerów z oryginalnego Vive lub kupić nowe. Idą na portfel, który zarabia 129,99 dolarów każdy na Amazon . Stacje bazowe, które umożliwiają bardziej płynne śledzenie w zakresie 360 stopni, są również dodatkiem. To po 135 dolarów za sztukę.
Podsumowując, jeśli nie masz jeszcze sprzętu w oryginalnym pakiecie Vive, pełne korzystanie z modelu za 500 USD będzie Cię kosztować ponad 1300 USD. To prawdziwy faul imprezowy, HTC.
Lepsze ekrany
Nowoczesne zestawy słuchawkowe VR są możliwe tylko dzięki małym, gęstym ekranom o wysokiej rozdzielczości: są one niezbędne, aby utrzymać iluzję immersji przed zerwaniem. Oryginalne Vive ma rozdzielczość 1080 × 1200 w każdym oku, co daje łączną rozdzielczość 2160 × 1200.
Nowy model znacznie to poprawi, do 1440 × 1600 (łącznie 2880 × 1600). To nie do końca 4K, ale spełnia lub bije większość dedykowanych monitorów do gier. Wyższa rozdzielczość pomaga zredukować efekt „drzwi ekranowych” w większości zestawów VR, w których użytkownik może rozróżniać poszczególne piksele. Częstotliwość odświeżania 90 Hz i panele AMOLED są kontynuacją poprzedniej generacji.
To, co może być kłopotliwe dla niektórych użytkowników, a następnie odwieść ich od aktualizacji, to fakt, że raczej ograniczone pole widzenia 110 stopni nie zostało poprawione. Szczerze mówiąc, konkurencja ze strony Oculusa i Microsoftu również nie wprowadziła tutaj dużych ulepszeń - ograniczone pole widzenia wydaje się być jednym z elementów kilku pierwszych generacji zestawów słuchawkowych VR, których nie możemy łatwo otrząsnąć, jak na przykład ograniczone palety kolorów. w dniach NES.
Lepsze połączenia
Oryginalny Vive używał kabla HDMI do wideo, kabla USB 2.0 do audio i standardowego gniazda audio 3,5 mm (z opcjonalnym Bluetooth). Vive Pro aktualizuje prawie wszystko do standardów o znacznie większej przepustowości w porównaniu z USB-C 3.0 i DisplayPort 1.2. Dźwięk będzie teraz przesyłany przez połączenie danych, chociaż Bluetooth jest nadal obsługiwany.
Stary projekt zawierał mikrofon do rozmów w trybie dla wielu graczy, podobnie jak nowy, ale zawiera dodatkowy mikrofon, który umożliwia redukcję szumów we wbudowanym zestawie słuchawkowym. Dostępny jest również „tryb konwersacji”, w którym dźwięki z otaczającego pomieszczenia (takie jak Twoja ukochana osoba, która każe Ci przestać grać w gry) są wpuszczane na ich własny kanał audio.
Mówiąc o dźwięku, wbudowane słuchawki oferują teraz dźwięk przestrzenny o wysokiej rozdzielczości i 3D, co zapewnia lepsze zanurzenie. To ważne ulepszenie, ponieważ konstrukcja zestawu słuchawkowego oznacza, że korzystanie z własnych słuchawek jest mniej lub bardziej niemożliwe - jest to duży minus dla audiofilów, którzy już zainwestowali we własny drogi sprzęt.
Lepsza ergonomia
HTC twierdzi, że Vive Pro zawiera nową, pokrytą tkaniną piankową podkładkę na twarz, która jest szczególnie wygodna dla nosa. To, wiesz, dobrze, ponieważ cały ten zaawansowany technologicznie sprzęt zwisający z twarzy może powodować wyraźną presję podczas długich sesji gry. Nowy projekt rzekomo rozkłada ciężar bardziej równomiernie dzięki większej liczbie punktów regulacji i przepuszcza mniej światła, aby uzyskać bardziej ciemny i wciągający widok.
To powiedziawszy, każdy, kto ogólnie uważa, że VR jest niewygodna, prawdopodobnie nie będzie zachwycony nowym projektem. Będziemy potrzebować znacznych postępów w miniaturyzacji i zmniejszeniu wagi, zanim zestawy słuchawkowe staną się wystarczająco wygodne, aby wytrzymać takie maratony, w których gracze często się oddają, niezależnie od tego, czy są to wskazane, czy nie.
Lepsze śledzenie
Oprócz oryginalnego śledzenia przestrzennego dostępnego w kontrolerach Vive, nowy Vive Pro podwaja kamery. Niesie możliwość „zobaczenia” otoczenia bez zdejmowania zestawu słuchawkowego - ogromna pomoc, jeśli „uderzysz” w jedną ze swoich wirtualnych ścian. Zastrzeżony system Chaperone, który przypomina nieregularne otoczenie, takie jak meble dla bezpieczeństwa, jest nienaruszony.
Ale dodatkowy czujnik kamery pozwala systemowi widzieć stereoskopowo, bardziej jak ludzie. Dzięki nowemu i ulepszonemu oprogramowaniu powinno to pozwolić na bardziej elastyczne śledzenie środowiska, w tym rąk użytkownika. To jest z kontrolerami śledzenia ruchu lub bez nich. HTC nie przejmuje się zbytnio tą konkretną możliwością w momencie premiery systemu, ale tak jest budowanie zestawu deweloperskiego by zobaczyć, jakie funkcje może dodać to zaawansowane śledzenie do gier.
Możliwości są ekscytujące. Chociaż przypuszczalnie pole widzenia jest ograniczone - aby ich użyć, trzeba by spojrzeć na swoje ręce - może to pozwolić na bardziej zręczne manipulowanie elementami w grze. Możesz na przykład użyć kciuka, aby przełączyć bezpiecznik na broń lub dokładnie zagrać poszczególne nuty na pianinie, wszystko bez konieczności trzymania jakiegokolwiek sprzętu.
Ten rodzaj elementu gry może nie być dostępny przez jakiś czas (lub wcale, ponieważ programiści lubią narzędzia wieloplatformowe i nie ma odpowiednika na Oculus Rift). Niemniej jednak jest to intrygująca możliwość.
A propos rzeczy, które nie będą dostępne w dniu premiery…
Wreszcie opcja bezprzewodowa
Vive Pro ma funkcje bezprzewodowe. Możesz go używać bez kłopotliwego pakietu kabli biegnących przez cały czas do komputera. To cudownie! Ale nie jest wbudowana i nie będzie gotowa do uruchomienia. Aby grać bez ograniczeń, musisz dodać adapter Intel WiGig, który pojawi się później w niezapowiedzianym terminie i po niezapowiedzianej cenie.
To ważna sprawa. Odtwarzanie bezprzewodowe było czymś, na co ludzie czekali od początku boomu na rzeczywistość wirtualną i jest dostępna tylko raz wyszukane komputery plecakowe lub przenośne zestawy słuchawkowe o małej mocy. Firma o nazwie TPCast oferuje modele dla obecnych zestawów słuchawkowych Vive i Oculus Rift, ale jest to standard innej firmy, który jest również drogim dodatkiem. Karta Intel będzie oficjalnie licencjonowanym produktem z pełną obsługą zarówno sprzętu, jak i oprogramowania. HTC twierdzi, że dołączona bateria będzie działać przez „długie godziny”, chociaż dokładne szacunki żywotności baterii są frustrująco nieobecne.
Bezprzewodowy adapter TPCast kosztuje 300 dolarów i reszta . Można się domyślać, że HTC i Intel będą chcieli czegoś podobnego do swoich urządzeń bezprzewodowych.
Powinieneś dostać jeden?
Ci z Was, którzy czekali na aktualizację sprzętu przed zainwestowaniem w VR, powinni być dobrze obsługiwani przez Vive Pro, o ile jesteście gotowi do zainwestowania dużo . Ponieważ sam zestaw słuchawkowy kosztuje 800 USD bez kontrolerów i stacji bazowych, na początek musisz zapłacić czterocyfrową cenę. Zakładając, że masz już potężny komputer do gier. (Czy wspominałem o tym wysokiej klasy karty graficzne są obecnie nieracjonalnie drogie ?)
Jeśli jesteś istniejącym właścicielem Vive non-Pro, nadal jest to dość znaczący wzrost w stosunku do oryginalnego projektu. Nowe ekrany są fajne, ale wczesne praktyczne wrażenia wskazują, że nie są one do końca do momentu, w którym technologia znika (zwłaszcza gdy gry renderują małe elementy, takie jak tekst). Największymi dodatkami do projektu są własne bezprzewodowe i (być może) śledzenie dłoni, z których oba nie będą gotowe w momencie premiery.
W związku z tym zalecamy, aby większość użytkowników wstrzymała się z nowym zakupem lub aktualizacją. Ci, którzy nie mają zestawu VR, powinni poczekać na nowy wpis od Oculusa, który, miejmy nadzieję, zapewni konkurencję z wyższej półki. Kilka konkretnych funkcji, takich jak szersze pole widzenia lub bardziej przystępny cenowo pakiet akcesoriów, może mieć duży wpływ na propozycję wartości. Lub możesz po prostu zadowolić się znacznie tańszymi oryginalnymi pakietami Vive lub Oculus Rift.
Dedykowani użytkownicy Vive mogą chcieć się powstrzymać i zobaczyć, jak te nadchodzące bezprzewodowe i rozszerzone funkcje śledzenia faktycznie działają. Żadna z innych funkcji Vive Pro nie wydaje się być absolutnie niezbędna dla bardziej zaawansowanych gier VR, więc nie przegapisz żadnych potencjalnie przełomowych tytułów, zatrzymując się za lepszą cenę lub zabójczą aplikację.
Źródło obrazu: HTC