Istnieje wiele błędnych przekonań na temat tego, kto jest w stanie zrobić co ze zdjęciami. Jednym z najbardziej rozpowszechnionych pomysłów jest to, że ponieważ znajdujesz się na zdjęciu, jesteś jego właścicielem, masz „wspólne prawa autorskie” lub w inny sposób uprawniony do korzystania z niego. Do pewnego stopnia ma to sens: to jest Twój twarz na zdjęciu, ale niestety tak nie jest. Odpowiedzmy więc właściwie na pytanie: czy jesteś właścicielem zdjęcia, jeśli na nim jesteś?
Prawa autorskie i zdjęcia
Jeśli chodzi o zdjęcia, wszystkie te pytania dotyczą praw autorskich. To zbiór praw, które chronią twórców oryginalnych dzieł przed hurtową oszukaniem. Prawa autorskie uniemożliwiają innym witrynom pobieranie moich artykułów z tej witryny, How-To Geek, i publikowanie ich w innym miejscu bez naszej zgody.
Za każdym razem, gdy ktoś robi zdjęcie, tworzy oryginalne dzieło. Mogą korzystać z lustrzanki cyfrowej za wiele tysięcy dolarów lub iPhone'a; wystarczy nacisnąć przycisk migawki. Jeśli jesteś na obrazie, nic się nie zmienia: fotograf nadal tworzy oryginalne dzieło i uzyskuje w ten sposób prawa autorskie. Nie ma znaczenia, czy jest to Twoje zdjęcie, czy kaczka. Właścicielem jest fotograf. Ponieważ fotograf jest właścicielem zdjęcia, nie masz do niego żadnych praw.
Posłużmy się praktycznym przykładem: jesteś na weselu, a fotograf robi mnóstwo zdjęć i umieszcza je na swojej stronie internetowej. W sprzedaży są pełne wersje, ale jeden z podglądów w niskiej rozdzielczości, który byłby świetnym zdjęciem profilowym na Facebooku. Czy możesz go pobrać i używać?
Po prostu nie.
Nie ma znaczenia, że to piękne zdjęcie z tobą. Opublikowanie zdjęcia na Facebooku narusza prawa autorskie fotografa. Mogliby cię nawet pozwać. To samo dotyczy wszystkich innych zdjęć, na których pływasz. Jeśli Twój znajomy zrobi Ci zdjęcie, teoretycznie powinieneś poprosić go o pozwolenie przed zrobieniem zdjęcia profilowego, a zwłaszcza przed wydrukowaniem go w celu przyklejenia na ścianie. Teraz oczywiście twojemu przyjacielowi raczej nie przeszkadza, ale podstawowe prawa nie ulegają zmianie.
Prawa autorskie to także coś, co fotograf może przenieść lub zrzec się. Z Creative Commons licencja, fotograf daje innym osobom prawo do wykorzystywania ich zdjęć z zastrzeżeniem określonych wymagań. Na przykład niektóre licencje Creative Commons wymagają podania nazwiska oryginalnego twórcy; inni wymagają, abyś sam publikował wszystko, co tworzysz z ich obrazem na licencji Creative Commons. Fotografowie mogą również sprzedawać prawa autorskie do swoich prac. Jest to powszechne, jeśli wykonują „pracę do wynajęcia”. Podobnie nie jestem właścicielem praw autorskich do treści, które tworzę dla How-To Geek. Zasada jest jednak taka, że jeśli nie zostanie stwierdzone, że obraz jest udostępniany na licencji Creative Commons lub w inny sposób bezpłatny do użytku, należy założyć, że jest on objęty prawem autorskim.
Prawa do wizerunku a Ty
Chociaż nie jesteś uprawniony do wykorzystywania swojego zdjęcia, do którego prawa autorskie posiada ktoś inny, ma on również ograniczone możliwości, jakie może z nim zrobić. Możesz nie mieć praw do zdjęcia, ale masz prawa do swojego wizerunku i reputacji.
Fotograf może sprzedawać odbitki, publikować je na swojej stronie internetowej i wykorzystywać w treściach redakcyjnych (takich jak artykuły z czasopism lub artykuły prasowe). Nie wolno im używać ich do celów komercyjnych - co w zasadzie oznacza reklamy - bez Twojej zgody. Problem polega na tym, że użycie swojego podobizny w reklamie sprawia wrażenie, że polecasz oferowany produkt lub usługę. Gdyby pozwolono im po prostu wykorzystać twoje zdjęcie do promowania wszystkiego, co chcą, możesz znaleźć swoją twarz na billboardzie reklamowym Viagry lub lokalnego oddziału Bractwa Aryjskiego.
A teraz uważaj. Podpisując formularz zgody na wykorzystanie wizerunku, dajesz fotografowi pozwolenie na wykorzystanie zdjęcia w celach komercyjnych. Oznacza to, że mogą go sprzedawać za pośrednictwem strony internetowej ze zdjęciami stockowymi, na której każdy może je kupić, w tym Pfizer i Aryan Brotherhood, i używać ich tak, jak chcą. Jest to całkowicie normalne, jeśli fotograf płaci Ci za modelkę, ale nie, jeśli płacisz fotografowi.
Prawa autorskie są mylące. To naprawdę złożona dziedzina prawa i nie zawsze działa tak, jak ludzie myślą, że powinna. Wydaje się dziwne, że fotografowie są właścicielami zdjęć, które robią innym osobom, ale tak to jest ma pracować, aby oryginalne dzieła były opłacalne komercyjnie.
Jeśli ktoś zrobi Ci świetne zdjęcie, które chcesz wydrukować lub wykorzystać jako zdjęcie profilowe na Facebooku, o ile nie zapłacono mu za sesję, istnieje prawdopodobieństwo, że z przyjemnością udzieli Ci pozwolenia na jego użycie. Po prostu zapytaj, zamiast brać.